poniedziałek, 13 maja 2013

"Barwne uniesienie"

W sobotę w moim mieście organizowany był pokaz/przedstawienie ( nie wiem jak to dokładnie nazwać ). Wszystko działo się nad nami. Ludzie, którzy występowali w większej części pokazu byli w powietrzu - przyczepieni byli do wielkich balonów z helem. Ogólnie były to trzy ( ? ) zespoły z Francji. Oczywiście w czasie spektaklu były organizowane różne rzeczy. Między innymi koncert na ścianie, sztuczne ognie i inne. Ten koncert na ścianie, to naprawdę było coś! Na jednej z bram murów miasta były podwieszone instrumenty. Wszystko było odwrócone pod kątem 90 stopni. Granie w takich warunkach było wyczynem! Niestety na samym początku pokazu pogoda mocno dała się we znaki ( deszcz -.- ), ale potem było coraz lepiej :) Co prawda kropiło, ale nie tak mocno, żeby szczególnie to przeszkadzało. 
My wyszliśmy chwilę po północy, ale nie wiem dokładnie do której to trwało.

Piszę dziś późno, za co przepraszam. Po prostu przyszły tydzień będzie dla mnie czymś kosmicznym. W ciągu 7 dni mamy aż cztery ważne egzaminy, a potem dojdą jeszcze dwa ... Siedzę i wkuwam wszystko na pamięć. W końcu od tego, jak zdam będzie zależało dużo rzeczy. 
Ten tydzień będzie też dla mnie czasem przemyśleń wielu rzeczy ( jakkolwiek dramatycznie by to zabrzmiało ;p ). Muszę się w końcu odważyć, zdecydować na coś. 

W czwartek sprawdzian z matmy ... Trzymajcie za mnie kciuki, bo przed nami tylko dwa sprawdziany z tego 'cudnego' przedmiotu, a dla mnie jest to szansa podciągnięcia oceny na koniec roku. 

Dobranoc! ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam i obraźliwych komentarzy nie akceptuję.
Za każdy miły komentarz dziękuję! ♥
Jeśli chcesz, to zostaw link do Twojego bloga, na pewno wejdę ♥ Nie wchodzę na blogi z komentarzy typu "Fajny blog, zapraszam do mnie ...".