Po dzisiejszych dodatkowych zajęciach z matmy czuje, że rozumiem już trochę więcej! :o Jestem z tego powodu mega szczęśliwa, bo zadania które mnie tak przerażały, po dłuższym posiedzeniu nad nimi zaczęły mi wychodzić.
Ten tydzień, który nie zapowiadał się za ciekawie okazał się być jednym z najluźniejszych! Odwołane sprawdziany, wyjście, dzięki któremu mamy jutro tylko jedną lekcję, a do tego dowiedzieliśmy się dzisiaj, że w czwartek przychodzimy dopiero na 10.45 :D Przyszły tydzień też zapowiada się dobrze, bo to w końcu rekolekcje ;)
Pozwólcie, że pogodę, którą zobaczyłam dziś za oknem pozostawię bez komentarza, bo nie zamierzam sobie psuć dobrego dnia -.-
Założyłyśmy się dzisiaj z M., że uda nam się wytrzymać bez słodyczy. Ja oczywiście w nas wierzę ;) A poza tym mam dodatkową motywację, więc dla mnie lepiej.
Obiecuję, że jutro pojawią się dwa posty. Skończę bardzo wcześnie, ale muszę jechać jeszcze na chwilę do miasta. W domu powinnam być koło południa, więc na pewno dam radę napisać dwa posty ^^
Was tez załamuje ta pogoda za oknem? ; *
Macie jakieś plany n wieczór? ; *
Kiedy odpiszesz na mojego maila???
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam Ci na niego wczoraj :o Nie wiem, czemu mógł nie dojść. Jak coś, to odpisałam drugi raz :)
Usuń