Leniwa niedziela.

Wczoraj siedziałyśmy z M. do jakiejś 3 w nocy ;) Najpierw obejrzałyśmy jakiś film ( szczerze nawet nie znam tytułu, bo był taki sobie, więc wyłączyłyśmy po jakiś 10 minutach ), a potem były wygłupy, rozmowy - czyli tak jak zawsze c; 

Oczywiście wstałyśmy strasznie niewyspane, ale dałyśmy jakoś radę. Zebrałyśmy się i poszłyśmy do kościoła. Po mszy odprowadziłam ją do domu, a przy okazji wyszłam na długi spacer z psem. Jest strasznie zimno, ale ja potrzebowałam takiej solidnej dawki świeżego powietrza. Zaraz wskoczę pod koc i będę nadrabiać serialowe zaległości.

Fajnie jest wstać w niedzielę z myślą, że nie trzeba robić góry lekcji na poniedziałek, ani nie uczyć się do sprawdzianów/kartkówek. Ja zamierzam wykorzystać wolne jak tylko się da. Oczywiście będę powtarzać do testu. Zaraz, jak tylko wrócimy do szkoły mam też sprawdzian, ale trudno. Nie powinien być trudny, więc ok :) 

Wielkanoc spędzę raczej w domu. Nie jest to jeszcze pewne, ale najprawdopodobniej rodzinka zjedzie się do nas. Oczywiście moja mama już chce zaczynać porządki świąteczne, ale na szczęście udało mi się ją przekonać, żebyśmy zrobili to jakoś w tygodniu.

Dzisiaj wieczorem pojawi się cotygodniowy mix zdjęć. Mam nadzieję, że podoba Wam się ten pomysł.

Mam do Was małe pytanie. Chcielibyście jakąś tematyczną notkę? O czym miałaby być? Chodzi mi o to, że ja mam kilka swoich pomysłów, ale zależy mi na tym, żeby notka była na taki temat, jaki chcecie Wy.

Jak Wam mija niedziela? ; * 

Jak spędzacie Wielkanoc? ; *